Krążki cebulowe z wędzonym serem
Zostając w klimacie zimowym zapraszamy Was na kolejną odsłonę cebulowej sagi przepisów na blogu. Po chutney’u przyszedł czas jednak na coś z innej kategorii cebulowych doznań. Oto wkraczamy na terytorium sytych przekąsek, takich, które przytulają pusty brzuszek i delikatnie poprawiają nastrój swoim smakiem. Mili państwo, oto krążki cebulowe!
Nie są to jednak zwykłe krążki, bowiem by zwiększyć doznanie sytości i lepiej dopasować je do piwa nadziałam je wędzonym serem i podałam z konfiturą z żurawiny. Teraz to polskie danie do kwadratu, ba, nawet do sześcianu! W rodzimej kuchni wędzonki są bowiem niezwykle powszechne i razem z cebulą, która jest naszym narodowym warzywem stanowią często filar niejednej domowej kuchni. Tymczasem nasi zachodni sąsiedzi też zdradzają pewne zamiłowanie do okopcania słodów aromatycznym dymem i mają do zaproponowania całą paletę i przekrój wędzonych aromatów w swoich piwach. Interpretacja Browaru Pinta sprawia wiele radości i wspomnień letniego wieczoru przy ognisku. Na samą myśl człowiekowi ciepłej! Piwo jest treściwe,dość wytrawne i bardzo smaczne. Polecam, bo nie jest to zbyt często dostępna pozycja.
Żeby nadziać krążki musicie wybrać naprawdę spore egzemplarze cebuli. Nie wyrzucajcie niezużytych krążków, bo już w kolejnym wpisie wykorzystamy je do pysznej zupy! Jeśli lubicie i macie takie życzenie to można użyć cebuli czerwonej. Co do sera to dobrze się sprawdzi rolada ustrzycka lub wędzona gouda.
Krążki cebulowe z wędzonym serem
- cztery duże cebule
- 120 gram wędzonego sera np. rolady ustrzyckiej lub wędzonej goudy
- pięć łyżek mąki pszennej
- 1/4 łyżeczki soli
- szczypta proszku do pieczenia
- jedno małe jajko
- dwie łyżki mleka
- ulubione przyprawy np. słodka papryka, oregano, pieprz ziołowy itp.
- 3/4 szklanki bułki tartej
- olej do smażenia
Cebulę obieramy i kroimy na krążki o grubości ok. 4-5 mm. Najlepiej do nadziewania nadają się środkowe plastry. Rozdzielamy cebulę na krążki zostawiając co drugą warstwę, tak żeby między krążkami powstała luka, którą wypełniamy pokrojonym w paski serem. Musi być ciasno ułożony by całość się nie rozpadała. Przygotowujemy ciasto z mąki, mleka, jaja, przypraw. Łączymy ze sobą. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstego ciasta naleśnikowego.
Na patelni rozgrzewamy olej. Każdy krążek zamaczamy w cieście, dajemy spłynąć nadmiarowi i obtaczamy w bułce tartej. W razie konieczności czynność powtórzyć. Smażymy na głębokim oleju aż będą złote i rumiane. Odsączamy na ręczniku papierowym i podajemy z żurawiną.
Smacznego!