Ohnive maso czyli ogniste mięso

Mimo, że nie mieszkam już przy czeskiej granicy to sentyment do tej kuchni nadal we mnie pozostał. Dlatego dziś ohnive maso- czeskie danie o pikantnym smaku, który można regulować za pomocą użytych papryczek, rodzaju musztardy itp. Sycące i rozgrzewające, to idealna propozycja na chłodne dni. Miks kolorowych papryczek i ogórka kusi kolorami spod miękkich kawałków mięsa. Do ohnivego obowiązkowo podajemy bramboracky czyli placki ziemniaczane lub topinky- kromki chleba usmażone i lekko natarte czosnkiem. A do picia piwo, najlepiej dobry czeski lub niemiecki pils, AIPA lub IPA- wszystko co schłodzi podniebienie rozgrzane pikantnymi papryczkami. Ja osobiście pokusiłąm się o pilsa z Browaru Gościszewo- okazał się być bardzo trafnym wyborem. Porcja na dwie wygłodniałe osoby. Mięso wieprzowe można zastąpić gulaszowym drobiowym. Papryczki w zalewie można kupić np. w Kauflandzie.

Ohnive maso
– 500 gram łopatki, szynki lub gulaszowego
– dwie cebule
– 200 gram papryczek pepperoni w octowej zalewie plus zalewa(lub inne pikantne papryczki)
– 100 gram ogórków kiszonych
– szklanka wody lub jasnego, lekkiego piwa
– 100 gram dowolnej musztardy, niekoniecznie bardzo pikantnej
– sól, pieprz, cukier do smaku
– trzy łyżki oleju do smażenia

Kroimy cebulę w drobną kosteczkę i rumienimy na rozgrzanym oleju. Dodajemy pokrojone w niedużą kostkę mięso i obsmażamy. Wlewamy szklankę wody lub piwa i dusimy około 25 minut aż mięso zmięknie kompletnie, a woda/piwo odparuje. Musimy poczekać aż mięso będzie rzeczywiście miękkie bowiem kwas utrudnia Po tym czasie dodajemy papryczki pokrojone w grube kawałki, ogórka pokrojonego w plasterki i wlewamy zalewę z papryczek rozmieszaną z musztardą. Podgotowujemy wszystko kilka minut, doprawiamy do smaku solą, pieprzem i cukrem(dodane składniki są kwaśne więc odrobina cukru fajnie zrównoważy smak). Podajemy z wspomnianymi wyżej dodatkami oraz kufelkiem zimnego piwa:).